Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 20
Pokaż wszystkie komentarzeNic w tym dziwnego. Ja takich ludzi z przysłowiową siekierą (i takich trąbiących) spotykam codziennie wychodząc z domu... a to na drodze, a to w pracy a to w sklepie... ludzie są już naprawdę sfrustrowani i bliscy kresu wytrzymałości - czasem wystarczy impuls jak w tym przypadku.... Z dnia na dzień stajemy się sobie coraz bardziej wrodzy... na własne życzenie... ja po prostu zaczynam przyjmować to jako normę - takie zmiany kulturowo-społeczne. Nie mam na to wpływu więc co - mam się denerwować i szkodzić swojemu zdrowiu...?
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza